Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2011, 22:49   #12
Irregular
 
Irregular's Avatar
 
Reputacja: 1 Irregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputacjęIrregular ma wspaniałą reputację
Mi się podobało.

Historia nieskomplikowana, bohaterowie prości i w żadnym razie nie są jak cebula (tzn. nie mają warstw). Chodzi tu o to, że całkiem sporo pisarzy tworzy postacie na wzór cebuli - nie widaomo, co taka postać zrobi, bo jest tajemnicza i coś ma do ukrycia. Większość bohaterów pani Canavan nie jest taka. Poza wątpliwościami ,,zły czy dobry", żadna z główniejszych postaci nie charakteryzuje się złożoną budową. Sonea, Rothen, Dannyl poza jednym drobiazgiem... nawet główny bohater następnej trylogii (nie mówię, kto, nie chcę nikomu psuć choćby i wątpliwej przyjemności) nie jest zbyt złożony wręcz przeciwnie. Akkarin jest, ale to chyba wyjątek. Trylogia Czarnego Maga jest... cudownie prosta. Dopiero w Uczennicy Maga i Trylogii Zdrajcy się zaczynają schody, ale cała historia wywarła na mnie wrażenie... cudownie prostej. Wszystko się wyjaśnia w harmonijnym tempie (które jest ciut popsute przez to, że trzeciej części Trylogii Zdrajcy jak nie ma, tak nie ma).

Podsumowując: nie wymaga za wiele rozumu, ale jest na tyle... tak, cudownie prosta, że ma swój urok. Takie ,,czytadło", albo, jak to już kiedyś w jakiejś bibliotece usłyszałam, ,,książka zza komina" (czytadła leżały właśnie za kominem). Nieopodal (kilka półek niżej) leżały sobie Kroniki Dragonlance. Trylogia Czarnego Maga, jako ładne i lekkie czytadło, zasługiwało na to miejsce. Kroniki już niezbyt - niby proste, ale potem... szkoda gadać. Od czytadeł wymaga się prostoty, ale w ładnym stylu.

I właśnie to Trylogia Czarnego Maga daje. Minimum wysiłku, maksimum przyjemności z lekturki (ale, niestety, nie intelektualnej). Chociaż zważywszy na Uczennicę Maga i dwie poierwsze części Trylogii Zdrajcy... może to się zmieni?
 
__________________
Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!)

Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie.
Irregular jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem