Dla mnie może być "klasyczne". Elfy mogą być to te same piękne i szlachetne istoty z Śródziemia lub aroganckie i walczące o wolność z Wiedźminlandii. Krasnoludy mogą być to ci sami pijacy i rzemieślnicy, gnomy to ci sami wynalazcy... Żeby takie coś mi nie przeszkadzało potrzebne jest tylko jedno: ORYGINALNA i WCIĄGAJĄCA fabuła. Oczywiście liczy się też brak sztuczności bohaterów i bez tego udziwniania świata jak dodawanie "wybrańca", jego mentora i jakiś artefakt do zniszczenia/znalezienia.
A co do samego systemu, to widziałem podobny na TYM forum. Carcerie - podział na Unię i Sojusz - ludzie, krasnoludy i gnomy na elfów, orków i coś tam jeszcze; inżynieria na magię. Niezbyt oryginalne, ale dobrze się zapowiadało. |