Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2011, 07:59   #21
arm1tage
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
Uwaga.

Garść informacji i założeń, które wyszły na etapie konsultacji z Graczami na PW.

" Przy snach z tłem historycznym grupa używałaby wyłącznie broni, gadżetów historycznych? Czy można by łączyć ze sobą np. używanie komórek. Poza tym jako to jest wtedy np. z umiejętnością posługiwania się mieczem czy jazdą konną? Wiadomo, że przeciętny mieszczanin w tych czasach nie ma pojęcia o tych sprawach. Do wykorzystywania ich trzeba znać je także realnie? "

Jeśli nie umiesz jeździć na koniu w rzeczywistości, we śnie też nie. Musisz mieć odpowiednią wiedzę (np. technika) by stworzyć działający sprzęt (ale nie atrapę). Ponadto, jest odpowiedni fragment w Zasadach, jest to "zgrzyt" rzeczywistości - element nie pasujący do "realiów" snu - więc mieszczanie(Projekcje) przeżyją odpowiednio duży do zgrzytu "szok" - co prowadzi do destabilizacji snu. Ale jest możliwe.

"Wiem, że możliwość jest naginania wykreowania świata w trakcie. Dajmy na to stworzenie dodatkowych drzwi lub wprowadzenia ścigających w labirynty tak, żeby kupić sobie czas. Zastanawiam się jakie są tego ograniczenia. Z filmu pamiętam chyba, że nie można za bardzo zmieniać gdyż figurant może uświadomić sobie, że jest we śnie. "

Oczywiście "dziwne" zmiany to pierwszy krok to uświadomienia Figuranta i zwalenia sobie na kark Agentów. Architekt może dowolnie naginać cały świat, ale im więcej na oczach Projekcji tym większa destabilizacja Snu (rzuty MG). Np jeśli w planach Architekta nie było drzwi na ulicę (albo ulicy) - architekt może je stworzyć.
A członek ekipy w tym czasie może stworzyć tam nawet czekający samochód (bo to obiekt) - jeśli ma wystarczająco Wyobraźni.

Rozumiem, że jako architekt jedynie połowicznie decyduje o całym śnie. Zamówienie tj. plan odnośnie figuranta składa mu ekstraktor czy może reszta grupy tak? Kiedy jest już gotowy plan on obmyśla strukturę snu uwzględniając założone wcześniej cele.

Plan robi architekt, a na ile mu się do niego wtrącają do kwestia pozostawienia dowolności przez szefa, czyli Ekstraktora. Może mu zostawić całkowicie wolną rękę. CHoć najczęściej to jest (i powinno być) efektem uzgodnień trójcy:

Ekstraktor- Point Man - Architekt

To po prostu daje największe szanse powodzenia. Taka akcja to gra zespołowa.

A jak się Architekt zastosował do poleceń, to już się okazuje we Śnie.


TECHNICZNIE:

To chyba mała słabość systemu cyferek:

"A co z bonusami z Roli? Dodajemy je do rozdanych już punktów czy są one jakby "bazą" dla tych grupek: 13, 9 i 5? Zakładam, że bazą bo inaczej wartości niektórych Zdolności przekroczyłyby wartość 5 czyli maksymalną możliwą. "

Rzeczywiście. Przyjmijmy więc bonusy z Roli jako bazę. Jeśli są na 3 albo przekraczają 3 to już tak zostaje na etapie (13,9,5) i dokładamy do innych. Dalej normalnie (wolne).
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "

Ostatnio edytowane przez arm1tage : 08-11-2011 o 08:18.
arm1tage jest offline