Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2011, 00:32   #29
Mivnova
 
Mivnova's Avatar
 
Reputacja: 1 Mivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemuMivnova to imię znane każdemu
Cytat:
Jeżeli w oryginale słyszymy słowo na f a polski lektor mówi kurcze, to chyba coś jest nie tak??
Wniosek tak na chłopski rozum:
Jeżeli film leci w telewizji publicznej, to jest to jak najbardziej zrozumiałe bo prawo zwyczajnie zabrania bluzgów w określonych godzinach. Jako, że w kinie lektor praktycznie nie występuje, tak naprawdę mamy odpowiedź na to pytanie. Wersja z lektorem jest tworzona na potrzeby właśnie telewizji publicznej, robienie drugiej tylko po to by dorzucić parę bluzgów mija się z celem.
Polski film w którym padają co chwilę 'rwy też jest cenzurowany. Film z lektorem wręcz omija cenzurę, bo nie słyszymy biiiiiiiip zamiast oryginalnego 'fuck', a to dzięki sztucznemu założeniu, że odbiorcy oglądający film z lektorem nie znają języka oryginału.

Cytat:
To jest ta nasza polska fałszywa moralność.
W państwach anglojęzycznych film też byłby w oryginale cenzurowany na wielu kanałach. Polacy dopuszczają i tak wiele bluzgów. Nie odczuwamy tego głównie przez to, że jeśli już obcujemy z zagraniczną telewizją, to satelitarną i kanałami prywatnymi, a tam hulaj dusza.

Zarzut, o którym mowa, można kierować raczej do osób odpowiedzialnych za statut telewizji publicznej w Polsce, niż do tłumaczy. I z mojej perspektywy ma tyle samo sensu, co kłócenie się, że podczas dziennika w rogu ekranu jakiś koleś wymachuje rękami (mnie to na przykład serio drażni)

Wracając jeszcze do tematu, dubbing jest po prostu mało wydajny. Duże nakłady, efekt niekoniecznie zadowalający, całkowicie się rozbija przy niektórych gatunkach (np. musicale)
 
Mivnova jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem