Chcemy zagrać w RPG, ale jesteśmy bez preferencji, albo jesteśmy początkującymi, czy też - po prostu - mamy niewielkie możliwości stworzenia całkowicie zgodnej z kilkoma zasadami przyjętego oficjalnie świata, systemów już wydanych i akceptowanych przez społeczeństwo RPG'owców.
Co zrobić? Mamy ochotę zagrać, ale nie wiemy, w co. Taki problem występuje często przy znudzeniu "starymi" systemami lub przy braku wyraźnego maniactwa na punkcie jakiegoś systemu / świata.
Przez cały tekst będzie się przewijał motyw "dwóch wyjść". Pierwszym wyjściem na początek, będzie rozpoczęcie wyboru ciała sesji od świata, pewnego uniwersum. Ustalacie uniwersum, w których chcecie grać, na podstawie prostych pytań:
Świat zwykły, fantasy czy s-f? (klimat)
Współczesność, future, średniowiecze? (technologia)
Dobrzy, źli, neutralni, czarnobiali? (charaktery)
Czy będą: potwory, inne rasy, ludzie? (istoty)
Drugim wyjściem jest wybór postaci. Wtedy najpierw ustalacie, kim chcielibyście grać i później dopasowujecie rzeczywistość. Tu też można zadać sobie kilka cennych pytań.
Kim jest Twoja postać z zawodu? (rola w świecie, uzależnia poziom technologiczny)
Co Twoja postać chce osiągnąć? (motywacje, uzależnia typ świata, heroiczny lub zwykły)
Opisz wnętrze swej postaci. (emocjonalność i mentalność, wyróżni kolory moralności w świecie)
Mamy zatem postacie i świat. Oczywiście, dość ogólnie. Co teraz? Znowu mamy dwa wyjścia. Przedtem jednak zastanówmy się nad jedną ważną kwestią. Czy Wasza twórczość (kreacja postaci oraz świat) przypomina któryś z tych oficjalnych systemów? Czy postacie przyjmują cechy tamtych postaci i czy Wasze wykreowane tło jest podobne do tła innego, już wykonanego i wydanego systemu? Jeśli jest, to albo znaleźliście doskonały system, na którym możecie oprzeć sesję (wyjście 1), albo macie zbyt utarte upodobania i zapewne będziecie grać w to, w co już setki lub dziesiątki razy graliście. By ominąć drugie "albo" trzeba wybrać drugie wyjście, które można zastosować i przy wielkim podobieństwie do któregoś ze znanych Wam systemów. Jest to stworzenie własnego świata, autorskiego.
Podczas gdy pierwsze wyjście jest wiadome, zaczynacie grać wedłgu zasad określonego systemu, już w całości napisanego, to drugie wyjście zawiera w sobie pewne schodki. Schody są wysokie, lecz - można rzecz - prowadzą do nieba.
Wpierw wybierzcie znowu jedną z dwóch dróg. Pierwsza to tworzenie świata na żywo, podczas sesji, a zasad w zależności od aktualnych potrzeb i obserwacji fizyki świata oraz niepowołanych efektów. Druga, to kreowanie/pisanie świata w wolnych chwilach, a późniejsze komplementowanie poszczególnych tekstów do systemu.
Chociaż to wyjście jest bardzo długie i czasochłonne, to jednak bardzo twórcze - bo podczas niego tworzymy swój system, system autorski.
Życzę wszystkim graczom najlepszej i najowocniejszej gry!
