Panowie i Panie zapraszam do
doca do dialogu.
Wszyscy mile widziani... ale wolałbym uniknąć pitolenia dla samego pitolenia. 8) Dlatego róbmy co mamy robić, wymieńmy się pomysłami i coś zdecydujmy bo póki co to trochę wyglądamy jak stadko baranów... od czasu tylko do czasu popędzani przez MG a jakaś aktywność pojawia się tylko na popasie
Chyba w taki sposób daleko nie zajedziemy