Bardzo chętnie - sesja w stylu "Torchwood". Chodzi mi głównie o klimat, na pewno nie w tym samym świecie, inspirowana.
Z tym że z użyciem jakiejś mechaniki, a nie czysty "storytelling".
Albo "Mag: Wstąpienie". Zawsze i wszędzie. Najlepiej sesja w której znalazło by się miejsce (oraz ciekawe wyzwania) dla Kultysty Ekstazy.