Xavier
- Ktoś tutaj nie ma najwyraźniej dobrego gustu - pomyślał przyglądając się krzesłom i obrazom.- I wygląda na osobę dziwniejszą nawet od Elistana.
- Barek hmm.. Może gospodarz nie omieszkał zostawić kilku trunków.- To powiedziawszy zbliżył się do kredensu i zaczął przeglądać jego zawartość. Miał nadzieje na znalezienie czegoś mocniejszego. |