- Nasza prywatna Strażnica Ligi Sprawiedliwych? - zadumał się Answer - Cóż, podejrzewam, że równie dobrze możemy zbierać się na cmentarzu. Jest to tym bardziej odpowiednie, że Liga Sprawiedliwych nie żyje.
Odczekał chwilę, by przekazać Robinowi, za pomocą umownych znaków pytanie, o co chodziło szkieletowi. Miał nadzieję, że Tim zaufa mu choć na tyle, by podzielić się z nim tą tajemnicą. |