-No dobra- poklepałem Elektrę po ramieniu- szkoda, że póki co niewiele nam to daje. No to możemy zrealizować plan Wichera, rozstawić się w okolicy drzwi i czekać, aż tamci wyjdą, tylko zrobiłbym trochę hałasu, żeby sprowokować tamtych do wyjścia, co wy na to?- |