Uuu w moich mocach nie ma możliwości uderzania swoją aurą, zamiast tego mam jakieś magiczne światło to istne barbarzyństwo
Chociaż Anonimie piszesz coś o możliwościach bez żetonów... Czyli będę mógł wytworzyć aurę uderzeniową? To moc o średniej sile, raczej zabójcza tylko na słabych drobnych wrogach, a sprawia tyle przyjemności. Proponuje to co pisałem ci w PW. Niech siła mocy zależy również od aktualnego stanu mentalnego np. silna nienawiść może spotęgować moce i wprawić w szał podczas którego mam spory potencjał który odpłaca się wielkim zmęczeniem po opadnięciu emocji. Coś jak mój szał bojowy z pierwszego jednolinijkowca.