Wie ktoś może coś na temat prawidłowych temperatur podzespołów komputerowych?
Mam w swoim laptopie procesor Intel Core 2 Duo T5800 2.0 GHz i kartę graficzną GeForce 9650M GT i ostatnio zauważyłem że osiągają niepokojące temperatury (aż kupiłem sobie podkładkę chłodzącą):
Procek w stanie "nicnierobienia" stoi na temperaturze 60-65 stopni (ok. 50 z podkładką), a w stresie (na Skyrimie) sięga do 80-85 stopni (niezależnie od obecności podkładki).
Karta graficzna sięga jeszcze dalej - w stanie "nicnierobienia" co prawda temperatura podobna do procesora, ale w stresie sięga nawet do 90 stopni.
W tym samym czasie dysk twardy jako jedyny jest (chyba
) grzeczny - nigdy nie przekracza temperatury 45 stopni.
I tyle wiem. Bo nie wiem nawet czy mam się przejmować takimi "osiągami" swoich podzespołów, czy to naturalna rzecz, takie temperatury. Ktoś się orientuje?