Ja to bardzooo różnie. Tak jak wspominałem soboty odpadają, piątki czasem też, niedziele wieczór już jestem. Zaś w tygodniu... no tutaj to dopiero zaczyna się zabawa... Czasem pracuję w domu (czyli się lenie i wchodzę co dwie godziny zobaczyć czy nie krzyczą na google lub forum), czasem wezwą mnie do biura (czyli cały dzień z głowy). Ale prawie zawsze luz mam w środy i wtedy możecie mnie łatwo łapać. A jak jestem bardzo potrzebny to jeśli komuś nie szkoda kasy na sms do Anglii to: 530992262.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies
^(`(oo)`)^ |