Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2006, 09:36   #81
Aurora Borealis
 
Reputacja: 1 Aurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwuAurora Borealis jest godny podziwu
Fosht'ka

Jej ręce były opuszczone, gdy Phaere je chwyciła. W oczach płonęła żądza spalenia czegoś, Drowka nie mogła więc mieć wątpliwości, że czarownica chce ją atakować.. Ale najwyraźniej nie znała Fosht'ki na tyle dobrze by wiedzieć, że w takim chłodzie opanowanie przychodzi do niej samo. Fosht'ka czuła rosę przenikającą ją całą, czułą piekielny chłód, nie zimno, ale znienawidzony chłód. Gdy dłonie Phaere zwolniły chwyt, Fosht'ka ujęła je delikatnie, tym razem nie pozwalając jej odejść. - Phaere, odpowiedziałaś mi na pytranie, które chciałam zadać. Myśl o mnie, że jestem lekkomyślna, myśl, że jestem bezgranicznie nieostrożna i głupia, ale mam zamiar jakoś ci pomóc - nie wiem, jak, nie wiem, czy dam radę. Cokolwiek o tym myślisz, współczuję ci i nie żywię urazy. A następnym razem, cóż.. - przerwała. Oczywiście skorzystał z tego kruk. - Spokojnie, zwiążemy Cię mocno - zakrakał, przysiadając na ramieniu Fosht'ki i zaraz odlatując. Ona zaś lekko puściła ręce Phaere, żeby jej nie drażnić. - Hm, jak myślisz.. Może to nie najgorszy pomysł?.. - zapytała niepewnie. Przypomniała sobie płonące budynki i dwie noce w zimnym lochu. Nie tylko Phaere miewała czasem jakieś ataki, hehe.
 
__________________
- Dlaczego nie wolno mi kłamać? (..) Dlaczego tylko ja mam być prawdomówna? Wujek nie myśli, że to jest wystawianie się na cel? Jasne jest chyba, że jeśli ktoś tu oberwie, to nie ci, którzy kłamią, tylko ja.
- (..) Tu nie o to chodzi, kto oberwie. Tu chodzi o to, żebyś nie dołączyła do ich stada.
Aurora Borealis jest offline