Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2005, 14:53   #8
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Po wkroczeniu do sali Anastazji wśród wampirów znowu zapanowało poruszenie. Dało się słyszeć głosy oburzenia, głównie ze strony Ventrue - Co to ma być? - Jak to tak? - Co się stało? - Łowca? - oraz inne, mniej słyszalne. Książe huknął ręką w stół i momentalnie zapanowała cisza. Diego poruszył się niespokojnie lustrując wszystkich wzrokiem.

--> Meph
Rozpoznajesz w przybyłej ową zaginioną Ravnos, która od jakiegoś czasu mieszkała w Elizjum. Książe szeptem poprosił, abyś usiadł.

--> Jack
Ty natomiast patrząc na przerażoną dziewczynę stojącą w drzwiach przypominasz sobie, że już nie raz widziałeś ją spacerującą ulicami dzielnicy gotyckiej i portowej. Teraz już wiesz co robiła tam o tak późnej porze taka ładna kobieta.

Książe tymczasem uniósł się lekko podpierając się o poręcze fotela i wskazał miejsce Anastazji, tuż obok Margot, która pojawienie się przyjaciółki przyjęła z wyraźnym zadowoleniem
- Usiąć moja droga. Uspokój się i opowiedź, co cię spotkało. Mam nadzieję, że to w istocie będzie tak poważna sprawa. - zaraz też obok krzesła pojawił się ghoul z kielichem pełnym Vitae dla nowoprzybyłej.
Swoją drogą organizacja jest całkiem sprawna. Praktycznie niewidocznie przemieszczają się po sali ghoule dbając, aby nie zabrakło świerzej krwi dla kazdego.
 
Milly jest offline