No. Mój post się pojawił. Na początku chciałbym przeprosić, że przed samym końcem tury, ale wiecie. Święta, ogarnianie poświąteczne, odwiedzanie krewnym i inne takie niepotrzebne rzeczy.
Dzisiejszego posta pisałem na telefonie komórkowym(!), dlatego nie jest najwyższych lotów. Nie chciałem po prostu już w pierwszej turze pokazywać, jakiem jestem niesłownym i w ogóle be graczem. :P Gdy dorwę jutro swojego kochanego PC-cia, poprawię go.
A tymczasem Szczęśliwego Nowego Roku. I nie dajcie się zabić, chłopcy i dziewczęta.