Panowie!
No nie róbmy z dzielnych poszukiwaczy przygód jakichś roboli / górników / kowali - nie wiem ile w te parę godzin tego srebra wydobędzie, ale potem trza to oczyść, przetopić etc. Czyli pewnie za parę godzin roboty w pocie czoła zarobi na nocleg w karczmie i może flaszkę wódki
W czwórkę z Garanem i Erasmusem akcja palenie trupów zajmie nam kilka godzinek. Jakiś człowiek potrzebuje skórzanej zbroi? Ściągniętej z prawie świeżego trupka??