Żyję, więc sesja ruszy.
Muszę niestety o tydzień przedłużyć rekrutację, żeby sprawdzić, jak się mają sprawy z ilomaś chętnymi... i nadrobić pewne opóźnienia z mojej winy. Cóż, shit happens – real life happens too
W każdym razie – zaczynam pisać posta wprowadzającego dla postaci, które są w miarę gotowe. Skład minimalny skompletowany już jest, więc o los sesji nie ma się co przejmować. Jeśli ww. tydzień się zakończy, zwyczajnie zacznę tym, których mam – i kogoś co najwyżej dokooptuję już „w trakcie”.
W każdym razie, przez dzień dzisiejszy i jutrzejszy postaram się napisać, do kogo trzeba, powiedzieć „you're in”, komu trzeba, i odbębnić takie rzeczy... ot, standard
Pozdrawiam
Velg