Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2006, 20:10   #14
Milly
 
Milly's Avatar
 
Reputacja: 1 Milly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputacjęMilly ma wspaniałą reputację
Zaczynam wielką kampanię odświeżania starych, fajnych tematów, więc mam nadzieję, że mi pomożecie, kochani użyszkodnicy :P

Pamiętam, że mój MG (minimalista z resztą) potrafił rozpisać całą sesję na bilecie tramwajowym jadąc do pracy. I zawsze te sesje były świetne. Z drugiej strony miał cały 60-cio kartkowy zeszyt wypełniony BNami z dokładnymi historiami i statystykami (ach, wszyscy gracze marzyli żeby dorwać się do tego zeszyciku i podpatrzyć co tak naprawdę umieją ich wrogowie i przyjaciele ). Więc tak naprawdę różnie to bywa.
Moim zdaniem najlepsze sesje wychodzą zawsze spontanicznie. Oczywiście, że nie ma to jak przygotować świetny scenariusz, rozpisać dokładnie BNów, zrobić takie intrygi, żeby graczy pokręciło :P Ale w gruncie rzeczy gracze i tak potrafią popsuć wszystkie misternie ułożone plany, a ciągnąć ich na siłę w jakimś kierunku nie jest ani zabawnie, ani profesjonalnie.
Mój sposób to wymyśleć główną oś fabuły, wokół której wszystko się będzie działo i czekać tylko na posunięcia graczy. Oni sami wplątają się w intrygi i sami najlepiej rozkręcą akcję. Poczynania graczy to najlepsza pożywka dla MG przy tworzeniu przygody. Ja sama najczęściej nie wymyślałam nic konkretnego, tylko dawałam się ponieść wyobraźni przypatrując się co robią gracze. I z tego wychodziła przygoda. Czasem też posiłkowałam się "gotowcami", ale i tak nie wychodziło to co miało wyjść.
Z kolei inaczej ma się rzecz na forum. Tutaj wszystkie moje przygody są dokładnie przygotowane, szczególnie w ich głównych punktach. Trudno jest nie mieć sprecyzowanych planów, kiedy trzeba przyciągnąć do siebie graczy ciekawą rekrutacją i nastawić ich tak, żeby wiedzieli w co się pakują. I to mi się w forum bardzo podoba, bo tutaj łatwiej jest zapanować nad fabułą i graczami. Na żywo różnie z tym wygląda...

Po tym przydługim wywodzie czekam teraz na opis Waszych przygotowań do sesji :P
 
Milly jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem