JESTEM W SZOKU! Po dzisiejszym pierwszym odcinku LOST jestem totalnie w szoku!! Ten serial robi mi spustoszenie w duszy. Zaczynam się naprawdę bać, bo mniej więcej co drugi odcinek jest naprawdę genialny, a każdy kolejny jest lepszy niż poprzedni. A tym odcinkiem twórcy to już naprawdę przeszli samych siebie!
Dla tych, którzy nie oglądają na TVP1 LOSTów - właśnie w tym odcinku "cudownie odnaleziony" Michael zrobił coś takiego, że wcisnęło mnie w fotel i zaczęłam krzyczeć. Naprawdę
Boję się następnego odcinka, nie wiem co zrobi Hurley ale na jego miejscu chyba bym zwariowała!
I nawet zrobiło mi się żal Any Lucii, chociaż wybitnie nienawidziłam tej postaci i nawet próba wybielenia jej tragiczną historią nie robiło na mnie wrażenia.
Zaczyna się drugi odcinek...