Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-01-2012, 15:12   #16
F.leja
 
F.leja's Avatar
 
Reputacja: 1 F.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnieF.leja jest jak niezastąpione światło przewodnie
Highlander i Henshin, nie wiem dlaczego uważacie, że Łowcy są tacy znowu zwykli.
Według mnie, wyjątkowość postaci i jej głębia zależą od indywidualnej wyobraźni. Przy czym stworzenie postaci istoty nadprzyrodzonej, która jest "wyjątkowa", to trochę pójście na łatwiznę. To dość automatyczny proces. Postać nadprzyrodzona nie jest człowiekiem, ergo nie jest zwyczajna. W większości przypadków już jej wygląd w jakiś sposób wychodzi poza normę, więc nie trzeba już grzebać się w motywacjach i rysie charakteru by uczynić z kogoś takiego wyróżniającego się bohatera. To pułapka, w którą bardzo łatwo wpaść.
Z drugiej strony mamy łowcę, w którego przypadku też można pójść w prosty schemat - jak zasugerowaliście - osiłek z kołkiem, który zabija wszystko co nieludzkie w imię dobra. A jednak, jeżeli puścić wodzę fantazji, możliwości są praktycznie nieograniczone.
Nie można po prostu dać się uwięzić w schemacie, trzeba wręcz wykorzystać schemat na swoją korzyść. Ja tak robię XD ... Jak każdy, lubię czasem zagrać postacią zasadniczo różną od tego co mam w realu, więc biorę na przykład schemat łowcy, ale daję mojej postaci, która z powołania jest niby szlachetna, zupełnie nieszlachetną motywację. Robię z "dobrego łowcy" kogoś, kto powinien się smażyć w piekle, od środka.
 
__________________
I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks
F.leja jest offline