Zmysły szalały. Wszystko było w czerwonych barwach, a głowy wypełniały okropne wrzaski i piski. Wszystko to było nie do zniesienia. Okrutna wizja pojawiła się przed oczami wszystkich zebranych w tym upiornym miejscu, jedna z najokropniejszych rzeczy jakie Shane widział w swoim życiu porządnie nim wstrząsnęła. Kiedy już zniknęła stał przez chwilę osłupiały zapominając o wszystkim co się działo wokół niego.
Kiedy się otrząsnął Cassio już biegł w stronę mężczyzny w masce, który trzymał dwa potężne, długie, zakrwawione noże. Spojrzał w górę i zobaczył wojskowego, który bardzo sprawnie dostał się na dół i również rozpoczyna atak. Taylor wiedział, że właśnie teraz to wszystko się skończy. Jakie będzie zakończenie? Zobaczymy. Trzeba działać, teraz albo nigdy. Krzyknął dopingująco do policjanta i popędził na pomoc kompanom w niedoli. |