Tylko pamiętaj, że nawet najlepsze google maps nie oddadzą wymiaru cyberpunkowych miast. Weźmy na przykład Nowy Jork, obecnie ma lata kryzysu za sobą. Klimat rozpadu górował nad miastem w latach '70 i '80.
Link go forum (nieRPGowego), gdzie w pierwszym poście znajduje isę masa zdjęć, prezentujących Najczarniejsze strony Nowego Jorku z tamtych lat. Uprzedzam, zdjęcia są
brutalne i drastyczne! Brutal New York - 1965/95 - SkyscraperCity
Jakby wyglądał cyberpunkowy Nowy Jork? Tutaj najlepiej jest odnieść się do pomysłów modernistów, którzy planowali puścić przez Manhattan autostradę (!), a okolicę wokół arterii zapełnić futurystycznymi budynkami:
[Urbanistyka] Zawiedziona nadzieja modernizmu upadek miast - Page 33 - SkyscraperCity mniej więcej od 1/3 strony jest o tym projekcie.
Lower Manhattan Expressway - Szukaj w Google
Do tego:
Ethel Baraona | dpr-barcelona | Raymond Hood, “Proposal for Manhattan,” 1950,...
oraz screen (?) z filmu Metropolis:
http://metropolis1927.com/inc/img/gallery/prod/2.jpg
Dla mnie cyberpunkowy Nowy Jork to miejsce, gdzie orginalny Nowy Jork został zmieszany z Tokio (High-Tech, Ju-hu!!!) z Detroit. = All in.
Pstryk z Detroit:
http://lebbeuswoods.files.wordpress....ousing-1c1.jpg
Dla mnie cyberpunkowe miasto to przykład socjopatycznej urbanistyki, która sprzyja rozwoju patologii, wandalizmowi etc, gdzie człowiek jest przytłocznoy i przestraszony całym miastem. Miasto, gdzie żyje się na krawędzi.