Pinn twój atak sprawił, że Johny miał czas by uciec. W takiej sytuacji cała siła ognia skupiła się na Marku. Otrzymuje on poważna ranę brzucha. Krew się leje dość obficie, ale jak stoi w poście nie czuje on bólu. Może zatem normalnie działać, ale jasne jest że grozi mu wykrwawienie się.
Student leży obok ciebie i nadal jest nieprzytomny.
Dźwiganie go rzecz jasna bardzo spowolni twoje ruchy.
Wobec braku deklaracji przyjmujemy, że bagaże studenta zostały w hangarze.
Przy bramie trwa regularna bitwa, ale ona was na razie średnio interesuje. Słyszycie po prostu strzały. Johny twoja postać ma dość dobry widok na wnętrz pojazdy. Twój strzał uszkodził AV-kęi zapewne zamierza się ona wycofać, ale zanim to nastąpi jeden z solosów wpadnie do was na dół.
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |