Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2012, 22:27   #87
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Cytat:
... Są też w sumie pewne osobiste powody, ale nie chcę się nimi dzielić...
Ostatnim razem też były powody osobiste.
Też dobrze zaczynająca (ba, lepiej zaczynająca się sesja) a prowadzona przez ciebie, padła z powodów osobistych.
W tym właśnie rzecz. Prowadzenie to wzięcie na siebie obowiązku, że się będzie angażowało, że się będzie prowadziło nawet jeśli nie wszyscy gracze odpiszą.
Rozumiem niechęć, rozumiem problemy na początku. Sam to miałem w Niemym Krzyku... sam mam swoje życie i swoje problemy. Ale rola MG to coś więcej niż gracza, to bycie właśnie takim męczennikiem, który musi poświęcać się dla tych którym się zobowiązał prowadzić.
Jako gracz odpadając z gry, mieszasz jednej osobie... samemu MG. Jednak rezygnując jako MG, zawodzisz nadzieje graczy. I cóż... nie będę udawał, że jestem z tego zadowolony.

Nie chcę wnikać w twoje sprawy i nie musisz mi się tłumaczyć, tu lub poza komentarzami ze swoich problemów. Ale... skoro już ta sesja padła, to dobra okazja do wyciągnięcia wniosków, zwłaszcza dla ciebie w kwestii tego jak i czy prowadzić sesję PBF. Bo kamienie i poprzeczki będą ci się trafiały na każdej sesji jaką poprowadzisz.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.
abishai jest offline