Jej, jak mi wstyd...
Właśnie zauważyłam, że postać Rhamony ma na imię tak samo jak moja BNka do Dziesiątej Muzy. Przepraszam za plagiat, ale wydawało mi się, że to imię jakoś samo wpadło mi do głowy, a tymczasem musiałam je kiedyś zobaczyć w Waszej sesji, spodobało mi się i zakodowałam je w głowie. Nie był to zamierzony plagiat, wybacz Rhamono. W każdym razie bardzo ładne imię