Kurde no, wypadła sytuacja, że musiałem jechać po kumpla, który sobie zepsuł samochód w rowie i nie miałem kiedy napisac, a teraz biorę się do historii (grr :/), gdyż ferie out, więc albo termin przesuniesz o jeden dzien, albo też po prostu ominiemy, a ja całą akcję wkleję w nast. poście. |