Ok dzięki za dogłębne wytłumaczenie.
Jestem wielkim fanem Nieśmiertelnego jednak wychodzę z założenia, że Highlander cześć pierwsza jest jedyna, niepowtarzalna i kultowa. Części druga i trzecią są jeszcze do przełknięcia natomiast cała reszta dla mnie osobiście mogłaby nie istnieć.
Próbowałem kiedyś obejrzeć Źródło i mnie tylko zniesmaczyło. End Game mnie totalnie powalił jakąś dziwną na siłę stworzoną historią. Natomiast serial dla mnie mógłby nie istnieć.
Moim zdaniem pomysł i i genialne uniwersum zmarnowane kiepskiej jakości kontynuacjami.
__________________ There can be only One Draugdin!
We're fools to make war on our brothers in arms. |