”WĘDRÓWKA ZŁOTYM SZLAKIEM”
1372 – Rok Dzikiej Magii
Młot:
-Pojawia się miasto Pomrok, nowo powstałe szlaki Zhentarimów stają się niemal nieprzejezdne przez wzmożoną aktywność pustynnych potworów krążących po Anauroch.
-Magowie z Thay otrzymują pozwolenie na założenie placówek w głównych miastach Wybrzeża Mieczy, poza Waterdeep w którym dochodzi do drobnych zamieszek i konfliktów z tego powodu.
-Z Doliny Lodowego Wichru docierają pogłoski o tajemniczych rozbłyskach, widocznych daleko nad Morzem Lodu, plotki mówią że zainteresowało to kilku naukowców z różnych państw którzy już planują ekspedycje morskie w tamte strony.
Śródzimie:
- Bane powraca jeszcze silniejszy, jego kościół przejawia nadzwyczajną aktywność na całym kontynencie.
-Kupcy z Amn rozpaczliwie werbują najemników i grupy poszukiwaczy przygód aby wysłać ich statkami do Maztiki w celu zbadania plagi jaka nawiedza tamtejsze kolonie, uniemożliwiając wydobycie złota i klejnotów.
-Z Chult docierają pogłoski o problemach z nieumarłymi którzy wychodzą z dżungli i nawiedzają Mezro.
Mirtul:
-Zniszczenie Tilverton pozostawia po sobie obszar na którym splot zdaje się być wypaczony, trwają badania nad zaistniałą sytuacją prowadzone przez zespół magów z Wybrzeża Mieczy i okolic.
-W Thesk wybuchają konflikty na tle rasowym. Mimo dotychczasowego pokoju, orkowie osiedleni w tamtym regionie zaczynają buntować się przeciwko społecznościom ludzi. Chodzą plotki że orków podburzają Zhentarimowie.
-Nowy narkotyk nazywany potocznie „Zgon” pojawia się na rynku. Jest tani, mocny i wyjątkowo uzależniający. Zalewa on Doliny, Damarę, Impiltur, Narfell i Thesk. Władze tych państw szukają pomocy nie tylko wśród zaprzyjaźnionych królestw, lecz także wśród najemników i poszukiwaczy przygód. ================================================== ====== 
12 Kythorn 1372 RD,
Telflamm - Thesk
Słońce świeciło na niebie, wpadając promieniami przez okna ratusza. W świetle doskonale widać było drobinki kurzu tańczące w podrywach w całym pomieszczeniu. Zdawać by się mogło że od dawna w gabinecie burmistrza nie pojawił się nikt z miotłą i szmatą do wycierania. Sam burmistrz zdawał się jednak w ogóle nie zauważać niechlujnego stanu swojego miejsca pracy. Stał przed oknem wpatrując się z powagą w przeciwległy brzeg Zatoki Heskela. Brwi jego zbiegły się lekko, kiedy pomyślał o tworzących się w tamtej części miasta slumsach. Zastanawiał się co pogarszało tą sytuację bardziej, tajemniczy „Zgon” pod wpływem którego bawiło się pół miasta, czy fakt kłopotów z karawanami na Złotym Szlaku. Mężczyzna nie wiedział co łączy obie te sprawy, ale miał niesamowicie silne przeczucie, że łączy je więcej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Niecały dekadzień temu dotarły do niego pogłoski o Narfell i Damarze w których władze również nie mogą uporać się ze znarkotyzowanym ludem.
/A co jeśli ludzie dowiedzieli się dla kogo tak naprawdę pracuję?/ Pomyślał krzyżując ręce na piersiach i zakrywając dłonią usta.
/A co jeśli komuś nie spodobał się taki obrót spraw i postanowił mnie sabotować? Może chcą ukazać publice jak niewłaściwym posunięciem było przekazać władzę w ręce burmistrza, może nawet sami Mistrzowie Cieni zapragnęli w ten sposób udowodnić że nikt nie zaopiekuje się tym miastem lepiej od nich… To niedorzeczne./
Samotna kropla potu spłynęła po skroni mężczyzny, znikając w gęstej zaniedbanej brodzie, nim ten zdążył przetrzeć ją wierzchem dłoni. Poczuł nieprzyjemny dreszcz na plecach.
/Może następnym krokiem będzie morderstwo i kolejny sabotaż, tak łatwo jest przypisać w dzisiejszych czasach coś rozwścieczonemu tłumowi. Pewnie nikt i tak by nie dociekał prawdy. Coraz więcej oczu spogląda w moją stronę z pogardą. Coraz więcej szeptów za moimi plecami. Myślą że nie widzę jak spiskują, że nie widzę wątpliwości malującej się na ich twarzach. Ta niepewność narastająca we mnie za każdym razem gdy opuszczam to miejsce, to nieprzyjemne przeświadczenie że ktoś mnie śledzi i ciągle obserwuje… jakby czekając… na odpowiedni moment…/
Ktoś załomotał z impetem w drzwi tak intensywnie, że burmistrz podskoczył wystraszony, po chwili karcąc się w duchu za tą naiwność. Uznając że nie ma sensu rozpływać się w swoich domysłach i podejrzeniach, obrócił się na pięcie i powiedział głośno.
-Wejść!- Drzwi otworzyły się prawie natychmiast. W progu stał niski lekko przygarbiony mężczyzna, o siwych włosach i łysym placku na czubku głowy. Powiódł niemrawym wzrokiem po pomieszczeniu, zatrzymując się na burmistrzu.
-Panie Gerdonie, znaczy się panie burmistrzu! List nadesłano z Waterdeep ze złotą pieczęcią!- Zakrzyknął energicznie unosząc rękę ku górze by wskazać pergamin który w niej trzymał po czym wpatrzył się z podekscytowaniem w mężczyznę.
-No?- Za pytał spoglądając na starca wyczekująco.
-Co w nim piszą?- Starzec zawahał się po czym spojrzał na zwinięty pergamin i rozerwał jego pieczęć. Powiódł wzrokiem po treści mamrocząc przy tym pod nosem, po czym wyprostował się dumnie i zaczął czytać na głos.
-Szanowny Gerdonie Dohadd, z przykrością zawiadomić muszę że mimo naszych wszelkich starań w utrzymaniu porządku na szlakach, ostatnie trzy karawany które dotarły do miasta również zawierały podrobioną broń słabej jakości. Również tkaniny i złota biżuteria okazały się nieprawdziwe. W związku z tym jesteśmy pewni że problem leży po waszej stronie i to wy powinniście się z nim uporać. Niemniej jednak złoto jakie zmarnowaliśmy podczas ostatnich dwóch miesięcy płacąc wam za nic, znacznie przewyższa nasze obecne dochody i w związku z tym nie jesteśmy w stanie sobie pozwolić na kolejne ryzyko związane z prowadzeniem z wami handlu. Choć towary przez was sprowadzane cieszą się w Waterdeep olbrzymią popularnością, podróbki które obecnie otrzymujemy są bezwartościowe i narażają nasze interesy na zbyt duże straty. Jeśli uda Ci się zaradzić waszym problemom, jesteśmy skłonni nawiązać ponowną współpracę. Tymczasem jednak rozpoczynamy współpracę drogą morską z waszą konkurencją.- Starzec obrócił pergamin jakby spodziewał się kontynuacji po drugiej stronie po czym dodał.
-Z wyrazami szacunku, Mirt D.-
-To już trzecie miasto w tym miesiącu Otto. Jeszcze trochę i stracimy wszelkie źródła dochodów. Zaczynam sądzić że faktycznie miast zbawieniem, przekleństwem jestem dla tego miasta.-
-Niech Pan nawet tak nie myśli! Gdyby nie pan złodzieje wciąż panoszyliby się po ulicach kradnąc i plądrując.-
-Zamieniłem złodziei na chorych narkomanów Otto. Widzę jak ludzie pogardliwie spoglądają na mnie gdy przechodzę ulicami.-
-Wielu wciąż wspomina czasy w których mieli układy ze złodziejami, przez wspomnienie o tym nie są w stanie patrzeć na pana inaczej, w końcu odebrał im pan wszystko co mieli.-
-Nie Otto. Ja odebrałem im prawo do odbierania innym. A teraz mam zamiar odebrać im coś jeszcze.-
-Co takiego panie?-
-Poparcie ludu Otto. Przywołaj do mnie Allara, potem udaj się do skryby i każ mu spisać wieść o poszukiwaniu śmiałków gotowych na wszystko którzy wspomogą nas w chwilach kryzysu. Sądzę że moi ludzie na nic się tutaj zdają, potrzeba nam kogoś o nieco wszechstronniejszym wykształceniu.-
-Tak jest panie.- Starzec skłonił się nisko po czym zwijając pergamin z powrotem w rulon i wyszedł z pomieszczenia by wypełnić polecenie swego pana.
================================================== ======
Witam serdecznie w mojej pierwszej rekrutacji.
Zamiast przedstawiać się i biadolić o swoim doświadczeniu w rpg, pozwolę sobie przejść do rzeczy, ufając że nikogo nie zniechęci mój kompletny brak doświadczenia na Lastinn.
O SYSTEMIE:
Ponieważ należę do grona osób opornych na nowości, nigdy nie przeszedłem na zasady edycji 3.5 wykorzystując tylko niektóre jej elementy w edycji 3.0. W związku ze słabą znajomością zasad 3.5 zmuszony jestem prowadzić sesję zgodnie ze starszymi zasadami, jednakże na wstępie zastrzegam iż dopuszczam do gry podręczniki i dodatki opierające się na wersji 3.5 gdzie w wypadku spornych zasad i reguł ja jako MG decyduję do czego się zastosujemy. Najważniejszym jednak jest to że podczas prowadzenia gry nie mam zamiaru rygorystycznie odwoływać się do każdej istniejącej w podręcznikach tabelki aby sprawdzić czy coś wam się udało czy nie. Choć karty muszą być stworzone zgodnie z mechaniką D&D, w założeniu mają nam służyć jedynie jako wyznacznik tego jak potężna jest dana postać + z jakich czarów może korzystać. Dodatkowo w grze mam zamiar zastosować elementy strategii i ekonomii w postaci własnych interesów, organizacji czy posiadłości które z czasem gracze będą mogli zakupywać i prowadzić zgodnie z uznaniem.
O ROZGRYWCE:
Sesja będzie podzielona na dwa typy rozgrywki, czyli Tryb Turowy i Tryb Wolny. Zależnie od akcji toczącej się w danym momencie będę informował was o przejściu z jednego trybu w drugi i w związku z tym będziecie musieli przestrzegać zasad jakie narzuci wybrany z trybów. ODPISY PRZYNAJMNIEJ RAZ W TYGODNIU, CHOĆ ZAKŁADAM ŻE CZASEM BĘDZIE ICH WIĘCEJ.
Tryb Wolny – W sytuacjach wolnych od niebezpieczeństwa będziecie otrzymywać nieco więcej swobody by powłóczyć się po mieście, odwiedzić znajomych czy zadbać o własne interesy. W tym trybie będziecie mogli opisywać co robi wasza postać ale także co robią napotkani przez nią BN. Będziecie mieli szansę na rozkręcenie własnych wątków i ubarwienie historii po swojemu (Zaznaczam jednak by nie szaleć zbytnio z wymyślaniem nowych wątków bo naprawdę wiele przewidziane jest w sesji do rozegrania). Przed każdym odpisem w Trybie Wolnym gracz będzie musiał określić mi na poczcie, mniej więcej co chciałby zrobić i lub osiągnąć w swoim odpisie. Ja posługując się kartą postaci wykonam odpowiednie testy żeby określić co i w jakim stopniu mu się udało i napiszę mu w odpowiedzi na co może sobie pozwolić, a na co nie może i na podstawie tego każdy z was będzie mógł dodać swój odpis. Co ważniejsze w tym trybie gracze mogą tworzyć odpisy wspólnymi siłami.
To co dokładnie gracz będzie w stanie zrobić podczas swojego odpisu będzie ograniczone przede wszystkim czasem i tak dla przykładu: [Gracze docierają do miasta po wykonaniu zadania wcześniej niż zostało to uzgodnione ze zleceniodawcą w związku z czym mają dodatkowe dwa dni na wykonanie swoich spraw w mieście. Gracz X decyduje się że chciałby odwiedzić kowala by naprawić ekwipunek, a przy okazji sprawdzić swoją prywatną stajnię na przedmieściach w nadziei na zebranie złota jakie się tam zgromadziło. Niestety sama podróż do stajni zajęłaby dwa dni w związku z czym gracz z pewnością spóźniłby się na umówione spotkanie. Decydując się że nie może opuścić drużyny przy negocjacjach decyduje jedynie naprawić broń u kowala na co spędza pół dnia, resztę zaś przeznacza na włóczenie się po mieście w poszukiwaniu plotek oraz na spędzeniu czasu w tawernie. Po wykonaniu odpowiednich testów na podstawie KP gracza, daję mu odpowiednie informacje które udało mu się zasłyszeć przez czas który spędził na wędrowaniu po mieście oraz podaję cenę jaką musiał zapłacić u Kowala za swój ekwipunek i na podstawie tego gracz tworzy swój odpis.]
Tryb Turowy – Do tego trybu przechodzić będziemy w sytuacjach zagrożenia, a różnić się będzie on od poprzedniego trybu tym że gracze mogą prowadzić jedynie swoją postać, muszą odpisywać w pojedynkę a przede wszystkim stosować się do kolejności ustalonej przez inicjatywę. Dodatkowo nie mogą opisywać rezultatów swoich poczynań, w tym trybie robi to MG na końcu podsumowując zakończenie tury.
O ŚWIECIE:
Choć będziemy grali z reguły zgodnie z podręcznikiem, jednakże w sesji tej Zapomniane Krainy nabiorą nieco innych odcieni, zgodnych z moją wizją tego świata i choć główne jego cechy postaram się zachować, kilka wątków może wydawać się wam zupełnie oderwanych od tej rzeczywistości zapewniam jednak że z odpowiednią rezerwą wyrozumiałości i zaufania do MG wszystko będzie układało się w ciekawą i spójną całość.
O POSTACIACH:
Przy tworzeniu postaci należy kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Postaci w tej sesji będą się różniły nieco od standardowych poszukiwaczy przygód spotykanych na co dzień, bo nie będą jedynie poszukiwaczami przygód. Pragnę do standardowej sesji RPG dodać kilka elementów życia codziennego tak by wasze postaci miały więcej powiązań z tym co dzieje się w danym momencie na świecie. Każda z postaci musi posiadać umiejętność rzemieślniczą, na którą dostajecie dodatkowe 10 punktów nie związanych w żaden sposób z waszą klasą czy poziomem. Na podstawie tej umiejętności rzemiosła, każdy z was jest w stanie zarabiać pieniądze, zakładać gildie, zdobywać wpływy, renomę czy reputację.
Co do ras i klas to dopuszczam praktycznie wszystko z polskich podręczników byle miało ręce i nogi. „Przepaki” i absurdalne połączenia oczywiście odpadają bo sesja ta nie będzie w żadnym wypadku hack’n’slash i po prostu zbyt silne postacie nie dawałyby frajdy z gry. Karty należy tworzyć zgodnie z zasadami D&D 3.0 a gdy interesujące was zasady dotyczą 3.5 należy zaznaczyć to w karcie tak bym mógł zdecydować jak to rozwiązać. Poziom postaci to 4. Rasy niegrywane nie są przeze mnie dopuszczalne, nie można również konwertować potworów tak by służyły za rasy dla waszych postaci.
Każda z postaci na początku gry otrzymuje starter [Nie, nie w Orange :P] zgodnie z którym będzie mogła dodać sobie początkowy upgrade. Do wyboru są:
Robol – Ten starter daje postaci dodatkową darmową umiejętność rzemiosła o wartości 10 punktów. Dodatkowa profesja sprawdza się o tyle że przy połączeniu dwóch pokrewnych rzemiosł postaci będzie łatwiej stworzyć a potem prowadzić dobrze prosperujący biznes. Dodatkowo wolny czas postać będzie mogła poświęcać na prace w którejś z profesji, zyskując tym samym dodatkowe zasoby pieniędzy na własne wydatki. [Dodaje sporadyczne i losowe zlecenia związane ze starterem]
Spadkobierca – Ten starter daje postaci możliwość zbudowania pomniejszej siedziby w mieście, lub wejścia w posiadanie sporego kawałka ziemi odpowiedniego na zbudowanie fortecy w pobliżu jednego z większych miast. Siedziba w mieście to doskonałe ukrycie w razie kłopotów. Można tam wypocząć, zaleczyć rany czy choćby posilić się przed wyprawą. Z czasem może zostać przerobiona na sklep lub zostać sprzedana w momencie wzrostu cen w danym mieście. Z kolei niezabudowana działka jest nie tylko znacznie większa, ale nadaje się także pod budowę twierdzy, fortecy a nawet pod gospodarstwa rolne lub sady. [Dodaje sporadyczne i losowe sytuacje dotyczące starteru, oraz możliwość rozbudowy]
Wyrwigrosz – Ten starter pozwala na początku wystartować z małym biznesem. Może to być tak naprawdę wszystko, choć najbardziej opłacalne jest to co da się w przyszłości rozwinąć. Do małych biznesów zaliczyć można sklepy z żywnością lub podstawowym asortymentem dla poszukiwaczy przygód, sad, farmę, hodowlę zwierząt, itd… Jeśli biznes powiązany jest z profesją postaci w jakiś sposób, wówczas postać otrzymuje premię przy zyskach z danego biznesu za ponad przeciętne doświadczenie. [Dodaje sporadyczne i losowe zmiany cen na rynku i możliwość rozwoju]
Znajomy Znajomego – Ten starter pozwala graczowi na wybranie sobie trzech znajomych o różnych profesjach i pozycjach społecznych do których jego postać zawsze może zwrócić się o pomoc, informację lub poradę. Mogą to być zarówno złodzieje, skrytobójcy, najemnicy, magowie czy wojownicy jak i bardziej szarzy obywatele prowadzący na przykład własne interesy, tacy jak paserzy, dilerzy narkotyków, właściciele składów handlowych, strażnicy miejscy itd, itp. Z kolei nie mogą być znajomymi bohaterowie Zapomnianych Krain występujący w powieściach czy podręczniku tacy jak Elminster. [Dodaje sporadyczne i losowe questy związane ze starterem]
Dusigrosz – Ten starter pozwala na posiadanie drobnego majątku na samym początku gry. Majątek ten to raptem 5000 sztuk złota, jednakże w początkowych etapach może to być wręcz kwota zbawienna przy napotkaniu wartych uwagi inwestycji lub przy chęci zakupu wartościowego ekwipunku. [Dodaje możliwość inwestycji na początku gry]
Życiowy Towarzysz - Ten starter pozwala na wybranie sobie zwierzęcego chowańca. Do takich chowańców można zaliczyć wszelkiej maści dzikie koty, wilki, psy, lisy, węże czy co wam tylko przyjdzie na myśl. Co do bestii magicznych i znacznie silniejszych towarzyszy to kwestia do ugadania ze mną prywatnie. [Ten starter dodaje kolejną atakującą postać, przydaje się w momencie walki ale nie tylko. Możliwe pojawienie sie sporadycznych wątków związanych z tym starterem.]
O KARCIE POSTACI:
KP podzielona jest na część mechaniczną którą musicie stworzyć zgodnie z systemem gry, oraz część fabularną w której macie szansę popuścić wodzę wyobraźni. Mechaniczną część proszę wykonać w programie PCProfiler:
http://www.republika.pl/bezimienny04...filer%20PL.exe Atrybuty Są dwie metody na rozdanie atrybutów i decyzję którą z tych metod wybrać, każdy z was może podjąć indywidualnie.
Opcja 1: Gracz rozpoczyna grę z każdym atrybutem o wartości 8 i dostaje dodatkowe 28 punktów na rozdanie, przy czym maksymalna liczba jaką może dać do jednego to 18.
Opcja 2: Gracz umawia się ze mną na 15-20 min na wskazanym przeze mnie chacie i tam przy pomocy dice rollera losuje sobie zestawy atrybutów z których może wybrać najlepszy, tak jak sugeruje to podręcznik.
Co do fabularnej części to oto co musi zawierać:
Avatar – Kładę duży nacisk na jakość avatarów, co dla niektórych może wydać się śmieszne a czasem nawet niedorzeczne, ale dla mnie ładny i ciekawy avatar to podstawa przy wizualnej prezentacji KP, dlatego proszę o postaranie się w doborze grafiki. W razie problemów służę pomocą, gdyż posiadam niemałą galerię na dysku i sądzę że zawsze znajdzie się tam coś odpowiedniego.
Wygląd – Opis wyglądu, czyli od rysów twarzy, przez budowę, aż po preferowany typ ubrań.
Historia – Tutaj macie najwięcej pola do popisu, im bardziej złożona i dopracowana, tym bardziej postać związana z tłem świata. Mówiąc wprost im więcej dacie mi punktów zaczepienia, tym więcej odnośników i nawiązań napotkacie w świecie gry odnośnie waszych postaci.
Majątek – Tutaj wpisujecie propozycje tego co posiada wasza postać, zgodnie z obranym przez was starterem, dodatkowo wpisujecie podręczny ekwipunek jaki chcecie aby wasza postać posiadała, ten ekwipunek to max 5 przedmiotów niezbędnych waszym postaciom na start. Zbroje i broń otrzymujecie już zgodnie ze starterem 4 poziomowych postaci.
PODSUMOWANIE:
Mottem tej sesji niechaj będzie stwierdzenie „Kto pyta, nie błądzi”. Kampania jest na tyle rozbudowana że nie sposób streścić wszystkiego co ważne w samej rekrutce, dlatego przy tworzeniu postaci a później w sesji, jeśli ktokolwiek ma jakiekolwiek wątpliwości niech zadaje pytania. Bo nawet jeśli czegoś nie ma w podręczniku, to nie znaczy że nie możemy tego dopuścić. Doceniam i szanuję kreatywność graczy i będę skupiał się na tym byście mieli dużo pola do popisu przy odgrywaniu postaci, najważniejsze jednak dla mnie to to byśmy działali z wzajemnym szacunkiem ale przede wszystkim wyrozumiałością i w wypadku jakichkolwiek nieporozumień odnośnie zasad wyjaśniali wszystko rozmową. Sesja ma nam sprawiać frajdę a nie udrękę z MG czy z graczami : )
KONIEC REKRUTACJI 29.02 [ZE WZGLĘDU NA SPORĄ ILOŚĆ ZGŁOSZEŃ ZMUSZONY JESTEM DODAĆ PEWNĄ ZASADĘ KTÓRA UMOŻLIWI MI ŁATWIEJSZE ZAPOZNANIE SIĘ Z WASZYMI KARTAMI. ZANIM WYŚLECIE MI COKOLWIEK NA MAILA, UPEWNIJCIE SIĘ ŻE JEST TO GOTOWE W CAŁOŚCI DO SPRAWDZENIA. ZARÓWNO MECHANIKA JAK I FABUŁA MUSZĄ BYĆ ZAWARTE W JEDNYM MAILU, TAK BY NIC MI NIE ZGINĘŁO.]
KP WYSYŁAJCIE NA: kartypostacinalastinn@gmail.com
Z WSZELKIMI PYTANIAMI ZAPRASZAM NA GG: 6669038