Kymil, pozazdrościłeś statusu prymusa? Muszę przyznać, że na mnie zrobił wrażenie twój post; spodobały mi się te wzmianki o rodzinie i koniecznie musisz to dalej rozwinąć.
Przy okazji jednak poczułem żal, ponieważ tak wiele sesji umiera naprawdę wcześnie, a myślę, że potrzeba czasu, aby wczuć się w postać i dojść do tego, jak nią grać. Dlatego też sądzę, że w porównaniu do początku "Woli Przodków" obecna przygoda stoi na wyższym poziomie literackim. Posty wydają mi się trochę bardziej naturalne i kreatywne.
Jeśli chodzi o doka, to masz go tutaj:
https://docs.google.com/document/d/1...thkey=CNWkmagC
Czy mogę polecić, żebyś założył konto Google? Wtedy będziesz mógł szybko dostać się do dowolnego dokumentu, w którym pracowałeś.
Aha, zacznę dzisiaj rozmowę ze strony Sigfrida na doku, tylko najpierw muszę się skupić i napisać w końcu w innej sesji.