Niekoniecznie, są jeszcze Dirk i Klara. Jeżeli będzie ich decyzja do jutra...
Ktoś z was się może wyłamać i posłuchać głosu rozsądku, czyli wrócić do miasta.
Nie zapomnimy o cywilach!
I jakie rozdzielania się? Chyba idziemy za głosem większości. Przynajmniej ja uważam podzielenie się grupy na mniejsze części za grę nie wartą świeczki.