Cytat:
Napisał F.leja Podsumowując ... to by była sesja z fabułą, ale z naciskiem na życie wewnętrzne postaci. |
A, to z czystym sumieniem mogę zakreślić: "Nie, dziękuję"
Chyba wywołałem małego forumawarsa, ale co tam...
Podzielam z kolei zdanie Kelly'ego - w zasadzie myśl - tak jak Tobie Kelly nie podobają się obyczajówki zwykle pokazujące zwykłych ludzi ze zwykłymi problemami, tak mnie przejadły się dworskie intrygi i bale - które (prawie) zawsze muszą wypaść o okolicach dworu Króla Słońce, albo pobliskiej Anglii... Tak, ja się zgadzam, że to najlepiej znana epoka (bo wcale nie najlepiej opisana), ale jest tyle innych dworów... nawet w tym samym okresie histerycznym... tfu. historycznym.