WÄ…tek: Londyn 2005
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-11-2006, 17:36   #127
Lorn
 
Lorn's Avatar
 
Reputacja: 1 Lorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputacjęLorn ma wspaniałą reputację
Erick i Nick
Usłyszeli zbliżające się do drzwi kroki kilku osób, a w chwilę później ktoś zapukał do drzwi.
- Już idÄ™ – powiedziaÅ‚ gÅ‚oÅ›no po czym otworzyÅ‚ drzwi i trzymajÄ…c je skÅ‚oniÅ‚ siÄ™ teatralnie, a widzÄ…c za nimi Nicka, SylwiÄ™ i Nicole nonszalancko z szerokim uÅ›miechem dodaÅ‚
- Witam szanownych Państwo jeśli wola Wasza, to zapraszam do środka na małą pogawędkę, jeśli nie to iść na bankiet nam od razu wolno.
- Pozwólcie najpierw, że was sobie przedstawię.
– wyprzedziÅ‚ ich odpowiedź stojÄ…cy za Erickiem Andrew. - Nick MacLee, pisarz, mój przyjaciel z klanu i towarzysz dÅ‚ugich, niezwykÅ‚ych dysput – wskazaÅ‚ dystyngowanym gestem stojÄ…cego w drzwiach Nicka
- Erick Mead, nasz mistrz, reżyser i dobry duch wszelkich artystycznych przedsięwzięć pod tym dachem, a także mój przyjaciel i nauczyciel aktorskiego rzemiosła. - dotknął lekko ramienia Ericka.
- Proszę zostańmy tutaj choćby na chwilę, bardzo się cieszę z tego spotkania i mam nadzieję, że nie będzie to ostatnie w tym jakże miłym gronie. Nick jest w Londynie od niedawna, a mi właśnie przypadł ten zaszczyt, by przybliżyć mu naszą Rodzinę i sprawić, żeby czuł się w naszym mieście jak w domu. - powiedział spoglądając po twarzach.
 
Lorn jest offline