ffs ... dudes ... wy to mnie chcecie po prostu wykończyć, nie?
To powiem wam tak ... jeżeli chodzi o okresy historyczne, jeżeli miałabym prowadzić, to zazwyczaj muszę zrobić research i staram się żeby było chociaż trochę zgodne z prawdą. A że teraz wychodzi mi z czasem średnio na jeża to do wyboru jest to co mam obcykane, albo to co mogę zmyślić ... w sumie, to drugie bardziej.
Więc będzie dramat obyczajowy z trupami w tle w stylu wielkiej Agathy Christie, albo polityczne intrygi z motywami kazirodczymi w Grze o Tron, albo religijne podteksty rodem z literatury arturiańskiej ... ewentualnie śmichy-chichy w Ankh-Morpork. A jak nie, to zamówienia historyczne na za miesiąc (jak już obronię magistra XD).
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |