Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-11-2006, 13:45   #10
Geisha
 
Reputacja: 1 Geisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumny
Ja jak raz widzę w tym minus. Dla mnie przynajmniej nie ma żadnej przyjemności z grania, kiedy moja akcja jest wieńczona np. wnikliwym opisem rozbryzganego mózgu. To... nieestetyczne. Wolę widzieć oczyma wyobraźni pokonanego po ciężkim boju wroga, niż leżącą u moich stóp kupę flaków.

No i gdyby wszystko chciałoby się pokazywać realistycznie; jednak nie przypominam sobie sesji, na której gracze opisują wizyty w wychodku (kilka razy dziennie), po ciosie w nogę są uziemieni na kilka dni (normalnie by byli), po większej akcji zaraz mieli na karku Policje i resztę gry spędzili by w areszcie lub uciekając przed nią (normalnie pewnie na tym by się skupili), itd... Oczywiście nie mam tu na myśli sytuacji, gdy scenariusz właśnie to zakłada (np. porwanie Gracza z wychodka).

Podobnie jest z w/w zbliżeniami. :] Myślę, ze opis romantycznego spaceru w świetle księżyca byłby bardziej na miejscu niż dokładny opis seksu. Nie wzbudza zakłopotania, nie brzmi śmiesznie, jest... bardziej elegancki.

wg mnie sesji powinno być jak w dobrym filmie fabularnym - estetyczne, artystyczne ujęcia, pole dla wyobraźni; a nie jak na Discovery - w relacji z operacji.

Ale to tylko moja skromna opinia.
 
__________________
Oto tańczę na Twoim grobie;
Ty, który wyzwałeś mnie od Aniołów...
Geisha jest offline