Gracjan spojrzał się na krasnoluda i uśmiechnął się głupio.
"No tak.. powiedz komuś że umiesz czarować a zaraz pomyślą że burzę ognia im ześlesz" - pomyślał
Gracjan więc zaczął inkantacje czaru, jedynego ofensywnego czaru jaki znał. Magiczne żądło. - Maleficum Cuspis - wykrzyczał inkantację
I tak do usranej śmierci. Póki on lub szaman nie padnie.
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) |