usmiecham sie niesmiało do dziewczyny... Jeśli nie byłby to problem... z chęcia skożystałbym z chwili relaksu
Wchodze do przebieralni, rozbieram sie i zawijam w ręcznik... biorę głęboki oddech , wychodze z przebieralni i wracam do dziewczyny... " nareszcie jakiś odpoczynek się szykuje"- myśle... |