Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-12-2006, 23:12   #5
Niha'i
 
Reputacja: 1 Niha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumnyNiha'i ma z czego być dumny
Calą drogę Niha'i nie powiedzial praktycznie nic, za wyjątkiem kilku niezbędnych slów - niezbyt podobala mu się "kompanija"" w jakiej przyszlo mu być czlonkiem ale cóż...

Gdy stanąl przed tym nędznym budynkiem a slowa towarzysza obijaly się we wnętrzu jego glowy poważnie zastanawial się nad dalszym sensem calej tej wyprawy

-Nie zawsze życie będzie sie do Ciebie uśmiechać i stawiać Cię przed prostymi zadaniami - pomyślal przekraczając próg zaraz za Seviolasem

Osiadl na lawie. Wcale nie byl zmęczony - przynajmniej nie bardziej niż przez ostatnie dwa tygodnie. Zdziwil sie że nawet nie byl specjalnie glodny

Rozejrzal się szybko po sali i zastanowil

- Lóżko to nie jest zly pomysl - zwrócil się do reszty
- o ile w ogóle zasnę - dodal sam do siebie w myślach
 
__________________
There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast...
Niha'i jest offline