Mecz - edycji nie trzeba robić, tak jest ładnie. W końcu pewnie się zorientujecie.
Na mecz - pewności niestety nie ma...
Informatycy. OK, super. Co do informatyków fajnie że się dogadacie. Pozostają jednak do dogrania niewielkie trudności.
- rozmowa z szefostwem.
Tu 1 problem - póki co Malcolma nie ma. Jest zastępca, ale z uzgodnień z Alaronem wynikło że prawdopodobnie jego postać rano też wyleci z LA - (tylko jest problem z postem w terminie, więc jeszcze tego nie napisał) - prawdopodobnie do powrotu Malcolma nie będzie z kim o tym gadać.
No i technikalia:
są w zasadzie dwie drogi. oficjalna i nieoficjalna.
nieoficjalnie - możecie to robić jakoś "na dziko" np. zawrzeć umowę na kogoś z was (na osobę) na mocny przekaźnik oraz transfer i potem podciągnąć bez konsultacji z nikim na całe studio
albo
oficjalnie - tutaj trzeba się udać do nadzorcy budynku, pogadać o możliwości "osieciowania" i prawdopodobnie - ktoś z nadzoru złoży wniosek w imieniu wynajmującego studio - tak czy owak, bez podpisu Whitmana na którego jest wynajęte studio się nie obejdzie. ta opcja - musi niestety poczekać do powrotu Malcolma.
Bo to on finansuje wtedy cała zabawę i pewnie umowę trza podpisać i zaliczkę itd...
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. " |