No i ją dostałem.
Nie odezwałem się, bo zwyczajnie nie ma co poprawiać. Karta jest w porządku.
Przy okazji przypominam, że rekrutacja za 2 dni dobiega końca. Pewnie tego samego dnia pojawi się również liczba osób przyjętych. Choć to nastąpi pewnie bliżej wieczora.
Wolę też zaznaczyć, że dostałem naprawdę sporo kart, które że się tak wyrażę - cieszą oko. Jeśli w ostatni dzień chętni nadeślą jeszcze kilka. Mogę potrzebować dodatkowego czasu na wytypowanie czwórki szczęśliwców.
Choć tak jak wspomniałem to nic pewnego.