Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-04-2012, 00:33   #123
Wnerwik
 
Wnerwik's Avatar
 
Reputacja: 1 Wnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetnyWnerwik jest po prostu świetny
- Nie ma żadnej chwały w zwyciężeniu kaleków - stwierdził były oficer piechoty morskiej. Pokonanie grupki domniemanych piratów nie stanowiło żadnego problemu dla ich drużyny. Jeden pirat został postrzelony, reszta zaś została szybko powalona przez duet Shatterland-Robinson.
- Niech ktoś zestrzeli tego irytującego ptaka - rzucił do muszkieterów. Niby nie powinni zwracać na siebie uwagi, ale skoro już to zrobili... Właściwie to powinien im wygarnąć, że powinni trochę poczekać z ostrzałem, by się nie zdradzać... Ale zrobi to później. Teraz należało przepytać więźniów. Trzeba było uczynić to w miarę sprawnie, wszakże w okolicy mogło się czaić więcej morskich rozbójników. Choć jeśli cała banda była w takiej kondycji jak pokonani żeglarze to raczej nie mieli się czego obawiać.
Robinson przytknął czubek zakrwawionej szpady do szyi jednookiego, jako stanowiącego obecnie największe zagrożenie (reszta piratów nie za bardzo mogła chodzić), gotów jednym pchnięciem pozbawić go życia.
- Gadaj kim jesteście, do jakiej należycie bandy i czego tu szukacie. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że jesteście zwykłymi osadnikami przybyłymi tu na niewinną wycieczkę, więc lepiej gadaj prawdę.
 
Wnerwik jest offline