EDIT: bardzo przepraszam użytkowników za bałagan, popełniłem błąd wrzucając ten temat do nieodpowiedniego miejsca. Poprosiłem Moderatora o pomoc.
Od dłuższego czasu myślę o następującej sesji:
Grupa osób, które zdołały zbiec przed falami zombie do budynku w centrum miasta, zabezpieczonego "na Brooksa" - poprzez zawalenie schodów. Posiadają łączność radiową z kordonem "sanitarnym", który daje im nadzieję na to, iż będzie zorganizowana misja ratunkowa. Tymczasem, podaje im informacje na temat innych ocaleńców (których oczywiście trzeba uratować), źródeł zaopatrzenia itp.
Sesja o tyle nietypowa, że chciałbym, by postaci graczy miały osoby bliskie w "Twierdzy". Dzielni herosi ruszają w nieprzyjazny świat, a w bezpiecznym (względnie) schronieniu z drżeniem serc czekają na nich ludzie, którym trzeba zapewnić lepsze jutro...
Co do postaci: Dawkę typowych w takich rozgrywkach komandosów/policjantów itp. chciałbym utrzymać na poziomie homeopatycznym (1 osoba, dla klimatu). Za to zauważyłem, że w takich sesjach rzadko występują profesje "społeczne" - pracownik socjalny, opiekun/przewodnik jakiejś grupy, nauczyciel itp. Ciekawie by było...
Chodziłoby mi również o postaci nastawione na współpracę i dobro grupy.
Mechanika: ograniczona do minimum. Gracz określa swoją postać w następujących wymiarach: Waleczność, Czujność, Pomysłowość, Sprawność, Komunikacja (międzyludzka) i Szczęście. Do rozdzielenia pomiędzy cechy ma następujące wartości: bardzo dobry, dobry, dobry, przeciętny, słaby, słaby.
MG będzie sobie turlał, ale graczom głowy cyferkami nie będzie zawracał.
Długość trwania sesji: krótka
Długość postu: jak kto lubi, ale nie za długa
Historia postaci: skrócona, na rzecz opisu marzeń i celów do wykonania, nawyków i preferowanych "artykułów luksusowych" przywracających równowagę psychiczną itp.
MG: pierwsza sesja na LI, w pbf jako MG po raz drugi.