Lubię zombie, fakt, ale...
Jaki kurde pracownik socjalny czy nauczyciel wyjdzie z bezpiecznej kryjówki, narażając się na ugryzienia, śmierć, zamianę w zombie, żeby uratować jakąś bandę innych ocaleńców, którzy są mu kompletnie nieznani? (I najprawdopodobniej do ich przybycia już zostaną pogryzieni?)
EDIT: A temat powinien pójść do Sond Rekrutacyjnych chyba. ;3 |