-Rozumiem, Christo - powiedział duchowny i uwarzenie przyjrzał się zgromadzonym ludziom.
Obrócił się do swojego znajomego, a ten wzruszył tylko ramionami.
- Jestem w stanie wam pomóc, może w więcej niż jeden sposób - odezwał się ponownie Murphy. - Ale najpierw chcę wiedzieć co sprawiło że zruciliście się do mnie o pomoc. Widzieliście, COŚ czego nie umiecie wyjaśnić, czy raczej coś przydarzyło się jednemu z WAS? Prosił bym o absolutna szczerość. Wiele rzeczy widziałem w życiu i zapewniam że takie sprawy traktuję bardzo poważnie.
- W co się wpakowaliście, dzieciaki? - Odezwał się milczący dotychczas towarzysz księdza.
__________________ Gallifrey Falls No More! |