Dobra jak na mój gust aż za dużo tego doc'a nam wyszło dlatego teraz już w formie deklaracji za miast kolejnych kilometrów dialogów.
Kurt i jak mniemam Dieter ruszą za Gunterem na ciepły nocleg. Jakakolwiek akcja wymierzona przeciwko wojakowi zostanie potraktowana jak atak jego herbowe dupsko
Oczywiście bliźniacy mogą kontynuować swoją wędrówkę - rycerz nie czuje się w obowiązku ich zatrzymywać.
EDIT:
dobra panowie post jest do spotkania. czujcie się uprawnieni do wrzucania wypocin z doca w których brał udział Kurt... zgodnie z chronologią zdarzeń.