Lilith konsultowała już ze mną tę sprawę i wiem o jej decyzji.
Cenię uczciwe postawienie sprawy o czym pisałem na PW, ale jeszcze powtórzę tutaj.
Sytuacja jest taka, że bez Lilith kontynuowanie sesje jest praktycznie niemożliwe. W chwili, gdy liczba NPC-ów w drużynie jest większa lub równa liczbie aktywnych graczy, to dalsza gra traci sens.
Dodatkowa rekrutacja z racji specyfiki sesji też jest niemożliwa.
Pozostaje nam więc przychylić się do prośby Lilith i poczekać, aż wróci na LI lub zakończyć sesje w tym miejscu.
Fabularnie jest to bardzo dobry moment do zawieszenia, bo nic wielkiego się teraz nie dzieję.
Jestem, więc za tym aby zawiesić sesję i wrócić do niej, gdy Lilith będzie w stanie grać z nami.
Co wy na to?
__________________ "Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman |