Cóż, mi braknie czasu: obecnie gram w dwie, prowadzę dwie
Widzę, że jednak "elementy bleacha w sesji fantasy" nie wystarczają spragnionym nowych doznań duszom Pteroslawa oraz Dartha?
Dałbym jednak małą sugestię: uwzględnij rasy z fillerów. Ja wiem, że manga>anime, a już fillery są totalnie do kitu... Ale moim zdaniem w takiej sesji byłyby na miejscu. Dlaczego?
Jeżeli chodzi o kanoniczne rasy, to w sesji mamy 6, a tak naprawdę 3:
shinigami, hollow i arrancar.
- visoredzi odpadają, bo nie ma czegoś takiego, jak spontaniczne powstawania visoredów jak w przypadku arrancarów. Jedyny znany przypadek poza stworzonymi za pomocą hogyoku to Ichigo.
- fullbringerzy odpadają, ze względu na to, jak mało ich jest, a poza tym biorąc pod uwagę to, należysz do tych, którym nie podoba się "nowy bleach", którego fullbringers arc jest kwintesencją, raczej nie będziesz ich chciał w tej sesji...
- quincy odpadają również ze względu na ilość. Oczywiście teraz pojawiło się ich więcej, ale wszyscy są podporządkowani Vandenreich, a do tego mam przeczucie, że pod koniec tegoż arcu albo i w trakcie dojdzie do kolejnej zagłady quincy.
Tak więc, widzę np. drużynę z jednym quincy, może jednym fullbringerem, ale jakoś nie widzę przeciwników z innej, niż te popularne rasy - a to by się stało nudne, no bo ileż można być shinigami zabijającym hollowy? Dodanie bountów, shinigami walczących bakkoto, większej ilości mod soul, mogłoby moim zdaniem mieć pozytywny efekt na grę. A być może nawet wymyśl coś samemu