Wątek: Sesja Bleach'a?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-05-2012, 09:21   #21
Agape
 
Agape's Avatar
 
Reputacja: 1 Agape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłośćAgape ma wspaniałą przyszłość
Tak, wciąż jestem za włączeniem do repertuaru działań innych metod niż walna bitwa. "Przeszkadzanie sobie w osiągnięciu kolidujących celów" jak najbardziej, ale nie wydaje mi się żeby niezbędni do tego byli Quincy. Nie mają chyba monopolu na myślenie? Istnienie shinigami albo arrancara, który MYŚLI nie naruszyłoby chyba praw rządzących światem Bleacha. To czy postać będzie się zastanawiać nad tym co robi i jak to zrobić skutecznie, czy bez zastanowienia rzuci się na każdego, powinno zależeć moim zdaniem tylko i wyłącznie od gracza. Chyba nikt nie powie komuś kto kombinuje: "Nie, tak nie możesz, jesteś przecież shinigami a oni "wpadają, robią dym i wychodzą". (czyt. nie chciałabym grać Quincy ani przeciwko samym Quincy, nie lubię Ishidy. Wiem że jestem samolubna, przepraszam )

W drużynie Soul Society może się przecież trafić jakiś rozgarnięty, MYŚLĄCY Quincy, to nie muszą być sami shinigami.

P.S. Chyba za bardzo się tym przejmuję, postaram się siedzieć cicho.
 
Agape jest offline