Ok. Ja też nie za bardzo mam co napisać, Jonathan oczywiście odpowiada na wszystkie pytania, jedyna rzecz, której chyba Cohen jeszcze nie wie z wcześniejszych postów, to że Jonathan nie ma rodziny w mieście ani w stanach w ogóle. Inicjatywa i wszelkie decyzje są oczywiście w rękach Kevina, skoro moja postać jest na przesłuchaniu