Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-05-2012, 12:28   #45
potacz
 
potacz's Avatar
 
Reputacja: 1 potacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłośćpotacz ma wspaniałą przyszłość
Sam napisałeś, że żadnych straży nie ma. A tylko wykidajłowie. Ludzie wchodzą z bronią, zakapturzeni. Nota bene, chyba to bardziej komuś przeszkadza jak komuś widać tylko oczy i przypiętą przy pasie broń, prawda? Czy też trzech uzbrojonych drabów o gębach z koszmarów.
Poza tym, wilki były oswajane nawet w naszych czasach długo przed wynalezieniem wychodka, jako towarzysze polowań, stróże wiosek czy tymczasowych obozów. Nikomu nie zwraca się nawet w naszych czasach uwagi na to, że ktoś idzie z pitbullem bez kagańca na ulicy, prawda? A to, że ludzie się boją, że im to nie odpowiada, co w tym złego, co w tym nienormalnego? Nie boją się pocięcia czy obicia gęby, nie boją się ZUSu czy komornika? Oczywiście, że boją. A jakoś nikt tego "zagrożenia" nie likwiduje. A wilk wydaje mi się, że urasta w Twoim świecie do kwintesencji zła i nikczemności. W świecie gdzie porwania i morderstwa istnieją.

Z nutą ironii: czy w stworzonym przez Ciebie świecie nie oswaja się zwierząt?

Po drugie, wilki napadają, ale w większości na zwierzęta. A tych, zapewne, w dzikiej głuszy, do której przybyli ludzie i inne niziołki nie brak.

To nie są maszyny do zabijania, które polują na wszystko co się rusza, tylko wtedy gdy muszą jeść. I zazwyczaj to chore i słabe zwierzęta padają ich ofiarą. Przeżywają najsilniejsi, jak wiemy.
Stawiając na realizm w swoim świecie, akurat w tej kwestii Twoje założenia są nierealistyczne. W dodatku mój jest oswojony, więc wie jak się "zachować". A strach być musi.

Cytuję i odpowiadam: "Po drugie, na placu bawią się również dzieci - jak myślisz, czy rodzice małego dziecka nie zareagowaliby, gdybyś przeszedł obok ich dziecka z ogromnym psem bez kagańca i puszczonym luzem? Po trzecie, jak zamierzałeś wejść z wilkiem do karczm? A normalnie możesz wziąć psa i pójść z nim do pubu na piwo?"
"Ludzie od zawsze nienawidzili wilków, polowali na nie, szczuli je psami..."


1: Kto mówi że luzem, w ekwipunku który wysłałem, zaznaczyłem smycz. I napisałem w swoim poście, że idzie przy nodze.
2: A czy normalnie możesz wejść z do pubu z bronią czy nawet ze scyzorykiem? W tym świecie zaznaczałeś że jest obecna broń. A wilk to też moja broń. Która biega, je i śpi, jak my.
3: A skąd się wzięły psy, jak właśnie nie od oswojonych wilków?

Wilk nie jest wystawiony na większe ryzyko niż my wszyscy, bo właśnie jest ze mną i ja też będę go bronił. Rozumiem, że ustawianie posta pod taką postać z którą powiązany jest NPC może być trudniejsze, jednak taką postać odgrywam, a ustawianie wszystkich postaci stricte pod swoją wizję mija się trochę z celem, bo niedługo będziemy grali w wyreżyserowanym teatrze, a nie w RPG. Gdzie po to właśnie sami tworzyliśmy postaci jakimi chcieliśmy grać, ich charaktery, cechy, wygląd i zachowania. Na tym polega piękno RPG'ów.

Nie jestem przeciwny zmianom, nie chcę się z nikim kłócić, ale uparłeś się strasznie na tym, że w Twoim świecie nie ma miejsca dla zwierząt.
 
__________________
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej."

Ostatnio edytowane przez potacz : 13-05-2012 o 12:30.
potacz jest offline